 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
dt przerywa i nie chce palic. |  |
| | krzyhu | 08.08.2013 20:40:28 | Grupa: Użytkownik
Posty: 20 #1563535 Od: 2013-7-29
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam,
Mam kolejny klopot z dt 80 lc2. Problem polga na tym, ze moto przerywa w kazdym zakresie obrotow (nie jest to przerywanie cos w stylu ruch manetką i buuuuu, tylko przerywa tak jakby nie bylo iskry i bylo zle spalanie. Trzy dni temu, podczas przejazdzki dt nagle przerwala tak jak jakby zaplon na 2 sekundy i spokoj, pozniej znowu i spokoj. Wczoraj jezdzilem caly dzien i wszystko było wporządku. Dzisiaj na zimnym silniku bylo ok, jak sie rozgrzala to zaczęło się już na dobre. Wyczyściłem dokladnie gaznik (2x) i swiece. Iskra jest nie przerywa. Ciężko ją odpalic, musze dlugo pchac, podczas pchania dt odpala na 1s i gasnie i tak kilka razy az zlapie i zapali. Dodam, ze jak wyczyscilem gaznik i zalozylem dt przez 2 min krecila normalnie, jak gdyby nigdy nic.
Jedyne co mi pozostalo to chyba elektryka ale nie znam sie na tym prawie wogole.
Prosze o pomoc.
| | | krzyhu | 09.08.2013 10:33:16 | Grupa: Użytkownik
Posty: 20 #1564082 Od: 2013-7-29
Ilość edycji wpisu: 1 | Zdjalem bak i sprawdzilem czy nie ma zwarcia gdzies kolo cewki, wszystko wyglądalo ok. Zlozylem go do kupy i zaczalem pchac, dwa razy zaskoczyl na 2s i padl, po paru metrach cos trzasnęlo przy silniku i to tak, ze az mi w uszach zapiszczalo  Prosze o pomoc.
EDIT:
Problem rozwiązany ! Wymieniłem świece na jakąś z samochodu osobowego i moto jezdzci jak glupi  Stara świeca to NGK do 2t, troche to dziwne bo jezdzilem na niej 3m.
|
 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|